Limbo to inaczej otchłań. Sfera piekła zarezerwowana dla osób nieochrzczonych czyli głównie dzieci. Jest formą przejściową. Czyśćcem przez który podróż może wprowadzić zatraconego do raju. Dzieci, piekło i podróż. Wszystkie te aspekty zawierają się w tytule wydanym w 2010 roku przez duńskie niezależne studio "Playdead". Sami twórcy określają rozgrywkę jako "próby i śmierć". Idealnie zarysowując jej typ.
Stuff do obczajenia
-
Z okazji plagi wszelakich plebiscytów na najlepszą grę roku, którą zapewne zostanie Mass Effect 2, chciałbym się z wami podzielić swoimi ...
-
Stała się rzecz znamienna. Przeszedłem tego całego Longesta i jestem gotów do ględzenia. Na początek, zacznę nieprofesjonalnie. Gra jest ...
-
Takie inicjatywy pozwalają człowiekowi utrzymywać kondycję psychiczną na przyzwoitym poziomie. Siedmiu przyjaciół udowodniło właśnie, że...
14 lutego 2012
02 lutego 2012
Max jest brzydki, ale to wciąż madafaka
Dawno
nikt tutaj nie publikował posta. Dawno w nic nie grałem... bla bla bla.
Tak całkiem na serio, w czasie kiedy nie mogliście się doczekać
kolejnej chorej notki baxa, albo mojego smęcenia, okoliczności i
zdarzenia losowe nie pozwalały nam tworzyć najlepszego bloga o grach w
sieci. Przeprowadzka, uczelnia, nowa praca, nowe mieszkanie. Dużo tego.
Ale przede wszystkim dopadł nas leń. Dobra. Koniec tego. Dlaczego na
zdjęciu obok jest Max? Bo to madafaka i na pewno porwał podkoszulek
baxa... :P
Subskrybuj:
Posty (Atom)